Archiwum 18 lutego 2004


lut 18 2004 a,b,c,d,e,f
Komentarze: 5

jeny, nawet mój talent kulinarny zawiódł mnie, czy ja nic nie potrafie zrobić pożądnie, kurde ciasto mi się w ciastkach nie dopiekło i beznadzieja, pozatym nie potrafie wstawic szablonu na bloga, jeny ale beznadzieja, za to dzisiaj śmiesznom gierkę wyskrobałem w necie taka stara ale beczna- nazywa sie chyba black throne z blizzarda, chodzisz tam takim kolesiem z dubeltówkom, taka smiszna platformowka, i mozesz zabic prawie kazdego i nawet czasem trzeba troche pomyslec :) pozatym okazalo sie ze sprawdzaja sie powoli najczarniejsze scenariusze, moj mozg przesstaje nalezycie dzialać, bo nie potrafie np. wstawić szblonu na tego pierdolonego bloga, z kolei cierpie też na niedosyt muzyczny, niby mam cala sporą ilość muzyki której jeszcze nie przesluchalem ale jakos nie chce mi sie jej sluchac bo nie oczekuje zadnych rewelacji, bo w sumie juz duzo sluchalem i nie spodziewam sie zebym znalazl tam cos wartego uwagi :( tak ogolnie to mozna sie teraz pouzalać nie, z kolei jutro bedzie fajny dzień, pojdziemy sobie co nieco wypić na plaży, i będzie też mój Dziubasek więc milutki dzień będzie jeeeeeeeeee, tłusty czwartek a u nas to będzie winny czwartek !!

 

jebany_antychryst : :
lut 18 2004 dzisiaj opuścił
Komentarze: 7

dzisiaj po raz kolejny dał o sobie znać jeden z moich talentów, mianowicie zrobiłem pizzę :) nie chciało mi sie iść po drożdże do sklepu więc zrobiłem po prostu takie chrupkie ciasto (mąka, troche soli pieprzu, wody i oleju), wiem ze to dosc nietypowe danie jak na tłusty czwartek, ale jeszcze zdąże się poobżerać przez cały post !! nie no dosłownie w te ferie troche jest nudno, pada deszcz, nic sie nie chce robić, tylko se albo przed kompem siedze, albo imprezuje, albo czytam ksiazke, albo gram na gitarze, albo spie, albo jem, albo cos gotuje, nie no w sumie patrzac z takiej perspektywy to nie jest źle, przynajmiej nie trzeba do szkoły popierdzielać z rana, no ale to już prawie koniec ferii jeszcze tlyko 11 dni :( bleee, mi by sie przydaly juz wakacjie i jakis wyrombisty koncert, ale serio mowiąc to ta zima w tym roku jest beznadziejna, glany mi sie zaczynajom rozpierdalać, przeezz tom pogode rano po imprezach kac wzmożony i wogle dno, ale w sumie zbliza sie czwartek wiec imprezka plażowa, tylko niestety w żabce już nie ma komandosów bo przed yatteringiem wszystkie wykupili chlip:(, ale od czego jest belzebub - i to w dodatku tańszy :) ah dzisiaj taka w miare normalna notka, chyba szatan mnie dzisiaj opuścił- widzicie co za ferie ?? 

jebany_antychryst : :